Per Fumum fqjciora

pirath · Wysłany: Nie 11:33, 13 Mar 2011 Temat postu: słoweński supersamochód ;)

pomimo kosmicznej stylizacji auto jest bliskie nam przynajmniej geograficznie (choć na ten moment tylko wirtualnie), a przyznacie że jest co podziwiać...

linia surowa, wysublimowana i pięknie poprowadzona... nie jednobugatti, lambo i ferrari mogłoby tak agresywnie wyglądać.... mnie cieszy bardzo mały spoiler który nie psuje tej pięknej linii nadwozia...

więcej na [link widoczny dla zalogowanych]

Robert · Wysłany: Nie 11:38, 13 Mar 2011 Temat postu:

Ciekawy projekt. No, no.

pirath · Wysłany: Nie 11:53, 13 Mar 2011 Temat postu:

trochę mi trąci bugatti veyronem ale ma być jego największym konkurentem i prześcigać go mocą, więc pewnie podobieństwo jest zamierzone....
ciekawe kiedy powstanie jeżdżący prototyp i na ile go wycenią Cool

ja już zbieram puszki po browarach Wink

Cookie13 · Wysłany: Nie 12:16, 13 Mar 2011 Temat postu:

Moim zdaniem stylistycznie bliżej tu do Pagani.

pirath · Wysłany: Nie 12:40, 13 Mar 2011 Temat postu:

hmm szczęśliwie nie mam skojarzenia z pagani i pewnie dlatego autko mi się podoba Wink

pagani zresztą jest dla mnie prywatnym ucieleśnieniem koszmarku stylistycznego w stylistyce supercarów.... podobnie jak spykery i atom...

Cookie13 · Wysłany: Nie 12:43, 13 Mar 2011 Temat postu:

A widziałeś nowy model Pagani ?

pirath · Wysłany: Nie 12:51, 13 Mar 2011 Temat postu:

masz na myśli huayra? ładniutki to fakt, jednak przez wzgląd na długi tył kojarzy mi się (pozytywnie) z mclarenem f1 i (już mniej pozytywnie) z saleenem s7 Wink

ale rzeczywiście sprawiedliwie trzeba oddać im że w porównaniu z koszmarą zondą i pomimo niej najnowszy wypust jest śliczny Wink

Cookie13 · Wysłany: Nie 12:57, 13 Mar 2011 Temat postu:

A co powiesz o stylistyce nowego Saaba 9-5 ?

pirath · Wysłany: Nie 13:07, 13 Mar 2011 Temat postu:

hmmm a którego masz na myśli?

powiem tak... saaby nigdy mi sie stylistycznie nie podobały... to śmiertelnie nudne auta bez charakteru (stylistyka) o niewyraźnej linii i kompletnie bez polotu....
nowy 9-5 z 2010 roku to już muszę przyznać spory kamień milowy, bo auto weszce dostało karoserię z metalu a nie ulepioną z budyniu, nabrało kształtu i może być wreszcie rozpoznane po samym obrysie linii...

a mi sie najbardziej podoba concept czyli aero X, pomimo że nieco trąci konceptami amerykańskimi....