Per Fumum fqjciora

Robert

Wysłałem, we czwartek tj. 20-01-2011 ( priorytet polecony ) wysłałem kwiatkowi Gucia Rusha, do dnia wczorajszego przesyłka nie dotarła, w 100 % przypadków gdy wysyłałem takowy list, na drugi dzien był u odbiorcy. Moje pytanie- czy macie jakies doswiadczenia, w tego typu sytuacjach ? Jak załatwic sprawe z pocztą ? Słyszłem ze takie niedopatrzenie kosztuje poczte stówke czy cos koło tego. Jesli jest to prawda to odbiorę swoje 50 pln, a 50 prześlę kwiatkowi co by nabył sobie 10 ml na Alledrogo, bo biedny bardzo chciał poznac ten zapach.

pirath

jak masz świstek z potwierdzeniem nadania to idziesz z tym do urzędu w którym nadałeś przesyłkę i żądasz sprawdzenia w systemie jej statusu i od razu piszesz reklamację... mają chyba 30 dni na odpowiedź...

belor

W każdym bądź razie będzie się trochę ciągnęło, jak wszystkie akcje z molochami.

pirath

aha gdzieś w regulaminie poczta ma kruczek wg którego jeśli ten polecony priorytet dotrze do adresata nawet z 2 tygodniowym poślizgiem to odszkodowanie i tak się nie należy Wink

powodzenia... lepiej będzie jeśli ten list zaginie bo możesz dochodzić jakiejś kasy za to

Robert

Dzieki panowie. Swistek oczywiście mam i dzis podejde na poczte. Zdam relację.

pirath

tylko nie wklejaj zdjęć zmasakrowanych ciał Wink

Robert

kwiatek

spokojnie Robercie, przesyłka dotarła Wink

dzisiaj rano dostałem cynk...
Musiałbyś Robercie niestety czekać, nie pamiętam ile, chyba ze dwa tygodnie,
po czym mógłbyś ubiegać się o odszkodowanie,
nie chce najeżdzać na pocztę bo mi nic nie zginęło nigdy,
czasami trzeba jednak wykazać się cierpliwością bądź nadgorliwością(temat na oddzielny wątek),
nie wiemy co tam sie dzieje w środku, w strukturach poczty,
poczta została, jak wszyscy wiemy, sprzedana więc nie ma co o kwiatkach myśleć...

Robert

Tak, byłem na poczcie i oficjalana reklamację mogę złożyć po 14 dniach od nadanie, jak i dowiedziec sie bezpłatnie o losach przesyłki. Jesli chciałbym dzis poznac jej trasę musiałbym zapłacić 8 pln Shocked

. To chyba jakies jaja. Ale wszystko sie dobrze skonczyło i czekam na Twoja opinie o zapachu.

kwiatek

aha i nie sądzę bym był biedny z jakiegokolwiek powodu, zapach znam i dlatego zapragnąłem Cię uszczęśliwić pozbywając Cię tych 10ml Wink

Robert

No biedny w sensie takim ze byc moze nie dostaniesz tej przesyłki Very Happy

Tak prawde powiedziawszy to aż tak bardzo szczesliwy nie jestem, ale jak chce sie cos kupic, a w danym momencie na ten cel nie ma kasy ( nigdy zreszta nie ma ) to trzeba sie niektórych rzeczy pozbyć Wink

kwiatek