Per Fumum fqjciora

Robert

Co byśmy nie zwariowali, od gadania tylko o zapachach moze porozmawiamy o grach w które młócimy Very Happy

Ostatnio męczę Far Cry'ja.

pirath

he he temat rzeka i woda na młyn Wink

ostatnio nic mi się nie chce, więc odprężająco pykam w dodatek do GTA4 i najnowszych settlersów numer bodajże 7...
czasem odkurzę konto na battle necie i pyknę w Diablo2

a z ostatnich nowości grałem w Stalkera - Zew Prypeci, ale sromotnie się rozczarowałem. Miałem nadzieję że nie potraktują jej po macoszemu i do eksploracji będzie znacznie więcej niż kilka lokacji. W końcu tytuł do czegoś zobowiązuje. A tu okazało się że kolejny dodatek do gry który niewiele oferuje. Lecz mimo wszystko kocham ten klimat i już niedługo odwiedzę wraz z przyjaciółmi Prypeć osobiście. Wink

maniek69

Ja mecze cały czas WRC 4. Świetnie gierka samochodowa. No i nie mogę skończyć SILENT HILL 2. Przerwałem grę rok temu i nie chce mi się zabierać. Ostatnia gierka jaką skończyłem to Alone in the Dark, to najnowsze. Kaszana jakich mało, dno totalne.

pirath

właśnie ściągnąłem sobie nowego NFS - hot pursuit. (standardowo biorę torrenta na próbę, a jak mi zapasuje kupuję oryginał żeby nie było że real pirath)

jestem wielkim miłośnikiem serii i przez wzgląd na to wiele jestem w stanie tej serii wybaczyć, ale nie najnowszą odsłonę.
W to nie da się grać!. gra jest do bólu liniowa, auta jeżdżą jak po sznurku, styl jazdy jest 10000% arcade, bez choćby śladowej namiastki fizyki i sprowadza się do wciśnięcia gazu i koniec inwencji gracza..... jak by się uprzeć można nawet nie patrzeć na monitor bo samochód odbijając się od barierek pędząc 300 na godzinę i tak dojedzie do mety.....
uninstal....

domurst

Najlepsze NFS to NFS2 Special Edition bo w tym czasie to była gierka 3 klasy lepsza od konkurencji. Później już równia pochyła w dół - fizyka auta to od zawsze był pełen arcade w tej serii - gaz do dechy i jedziemy, najwyżej odbijemy się od bandy i wytracimy prędkość o 15km/h. Gran Turismo bije NFSa na głowę pod każdym względem.

Jakieś 3 miesiące temu kupiłem używane PS2 żeby przypomnieć sobie trochę studencki czas Smile

Nie mam wiele czasu żeby grać, ale ostatnio ostro się wkręciłem w Medal of Honor: Frontline. Tak jak na PC nigdy nie lubiłem FPSów, TPSów itp. tak na konsoli to zupełnie inna bajka - oderwać się nie można. Poza tym jak kolega 2 posty powyżej - autka Smile

Na zmianę GT4 i WRC4.

Co do gier na PC to właściwie nigdy nie byłem namiętnym graczem, ale od zawsze (czytaj ok. 1998) mam na komputerze Championship Managera - od CM3 sprawdziłem chyba wszystko po najnowszą wersję, ale jednak najlepszy jest CM01/02 - najmiodniejsza i najsympatyczniejsza. Zwłaszcza, że są zapaleńcy którzy co rundę aktualizują składy, więc gra, mimo że stara, jest cały czas aktualna.

pirath

ja poza wyścigami samochodowymi kocham jeszcze RPG Wink

nie mogę doczekać się nowego wiedźmina. pierwszy miał wspaniały klimat i cudowną oprawę muzyczną. warto kupić tę grę tylko dla ścieżki audio na osobnej płycie.